Nadrapane na drapane

Recenzja wystawy

Zwrot: liczyć „na drapane” to wyrażenie potoczne, które nie ma jednoznacznego tłumaczenia w języku formalnym. Najczęściej oznacza on „liczenie na coś” lub „spodziewanie się czegoś” – czy właśnie nie taki cel przyświeca każdemu artyście, liczącemu na uznanie swoich odbiorców? W przypadku wystawy malarstwa Marcina Wrzala pt. „Nadrapane” (gdzie tytuł pisany jest łącznie) ten przewrotny zwrot nabiera również bardziej dosłownego znaczenia odnosząc się do szpachelki malarskiej, którą posługiwał się artysta na przemian z pędzlem, tworząc prezentowane dzieła.

Prace Wrzala to fascynująca podróż przez świat symboli, faktur i emocji – do czego twórca, goszczący w Galerii Art Brut niejednokrotnie, zdążył już przyzwyczaić swoich widzów. Znany z ekspresyjnych prac, tym razem zaskoczył odbiorców dużymi formatami płócien (100 × 100 cm i 120 × 100 cm), które emanują intensywnością barw i form.

Jak wspomniałem, Wrzal wykorzystuje zarówno szpachelkę malarską, jak i tradycyjny pędzel, co pozwala mu osiągnąć zróżnicowane efekty fakturalne. Płótna wręcz zachęcają do poznawanie zaprezentowanej przestrzeni niemalże organoleptycznie, a grube pokłady farby wabią mocą ekspresji. Na obrazach dominują organiczne kształty oraz odważne choć zarazem subtelnie stonowane, ciepłe plamy kolorów, które nadają pracom głębię i dynamikę. Niektóre dzieła sprawiają wrażenie niedokończonych, inne zaś cechuje staranne dopracowanie, co świadczy o świadomym balansowaniu między spontanicznością a precyzją. Czy w ten sposób artysta uchyla widzom rąbka tajemnicy swojego aktu tworzenia? A może w ferworze malarskich zmagań przedstawia „taśmowość” powstawania kolejnych dzieł w szalonym akcie tworzenia?

Z pewnością opisywana wystawa to nie tylko prezentacja umiejętności technicznych artysty, ale przede wszystkim zaproszenie do refleksji nad ludzkimi emocjami i doświadczeniami. Prace Wrzala, pełne ukrytych treści i symboli, jak zwykle skłaniają do indywidualnej interpretacji i osobistego odbioru, a kształty zamaskowane w powierzchni płócien zachęcają widzów do poszukiwań dodatkowych treści i znaczeń.

Lubelska Galeria Art Brut od lat promuje twórczość artystów outsiderów, dając im przestrzeń do wyrażania siebie i dzielenia się swoją wizją świata. Wystawa „Nadrapane” doskonale wpisuje się w tę misję, ukazując, że sztuka może być mostem łączącym różne światy i doświadczenia, a także twórcę z odbiorcą, który w swoim postrzeganiu i analizie niejako „dopowiada” artystyczne dzieło, domykając jego akt tworzenia.

Marcin Wrzal
Nadrapane

2 – 30 kwietnia 2024 r.

teatro-terapia

Własność Fundacji Teatroterapia Lubelska. Wszystkie prawa zastrzeżone.

lublin

Zrealizowano przy pomocy finansowej Miasta Lublin